Świat kobiet po tamtej stronie krat nie jest taki, jak go sobie dotąd wyobrażaliśmy.
Zakład Karny nr 1 dla Kobiet w Grudziądzu jest jak Alcatraz. Jego mury skrywają tajemnice, które zwykle nie przedostają się do świata ludzi wolnych. Wiele spośród osadzonych tam kobiet znamy z pierwszych stron gazet. Jaki los spotkał za więziennymi murami matkę małej Madzi z Sosnowca czy siostrę Bernadettę ze zgromadzenia boromeuszek? Jak traktowane są "dziecioboje" i czy to dobrze być "księżniczką na zamku"? Co to znaczy trafić na "dźwięki" lub do "świńskiego transportu"? Czy za kratami możliwe są burzliwe romanse i seks?
Więzienia dla kobiet to w naszej literaturze faktu teren wciąż nieodkryty. Teraz mamy okazję przyjrzeć się mu z bliska. Narratorką najnowszej książki Ewy Ornackiej i jej rozmówczynią jest skazana prawniczka, która niegdyś wydawała wyroki w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej, a potem sama trafiła do więzienia.
UWAGI:
Na okładce: Wstrząsająca opowieść z najcięższego w Polsce więzienia dla kobiet. Oznaczenia odpowiedzialności: Ewa Ornacka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Morskie głębiny czy podniebne przestworza. Carskie twierdze, hitlerowskie obozy. Nie ma takich barier, których Polacy nie potrafiliby pokonać.
Józef Piłsudski i jego brawurowa ucieczka z carskiej twierdzy. Bojownik PPS symuluje chorobę psychiczną i z pomocą spiskowców ucieka przed przygotowywanym procesem pokazowym. Kwiecień-sierpień 1901 r.
Bez map i bez uzbrojenia, tropiony na Bałtyku dniem i nocą - przez Kriegsmarine i flotę sowiecką. Ucieczka polskiego okrętu podwodnego "Orzeł", z internowania w Tallinie. 17 września - 14 października 1939 r.
Edward Rydz-Śmigły wymyka się z internowania w Rumunii i przez trzy granice, dociera do Warszawy. 18 września 1939 - 27 października 1941 r.
Trzy konspiratorki uciekają nocą z hitlerowskiego więzienia na Pawiaku. Jak zniknąć Niemcom sprzed nosa w samym centrum Warszawy? Bronisława Ewa Dreżepolska, Teofila Ull i Zofia Przybytkowska. 16 stycznia 1942 r.
Kochankowie z Auschwitz, w filmowych okolicznościach, opuszczają chyłkiem największy obóz śmierci okupowanej Europy. Czy obozowa miłość wytrzyma próbę? Jerzy Bielecki i Cyla Cybulska. 21-31 lipca 1944 r.
MIGiem do wolności - przez żelazną kurtynę. Ucieczki polskich pilotów za sterami odrzutowych maszyn bojowych. Pilot Franciszek Jarecki. 5 marca 1953 r.
Superszpieg i jego rodzina znikają z Warszawy. Do dziś nie wiadomo w jaki sposób płk Ryszard Kukliński wymknął się depczącym mu po piętach służbom polskim i sowieckim. 7-11 listopada 1981 r.
UWAGI:
Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Andrzej Fedorowicz.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Gdy na rampę kolejową niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau wjeżdzął pociąg z nowymi więźniami, wśród esesmanów bijących i popychających, kogo popadnie, oraz towarzyszących im agresywnych wilczurów przechadzał się on oficer SS w eleganckim, odprasowanym mundurze, w lśniących butach i siodłatej czapce z trupią główką. Decydował o dalszym losie przywiezionych. Jego kciuk zwrócony w lewo oznaczał odesłanie do obozowego baraku, a więc życie - przynajmniej na jakiś czas. Kciuk w prawo - straszliwą śmierć w komorze gazowej. Wybierał też ofiary do swoich okrutnych eksperymentów medycznych, zwłaszcza kobiety i dzieci, najchętniej bliźnięta. To był doktor Josef Mengele, prawdziwy Anioł Śmierci. Ten superzbrodniarz nie poniósł odpowiedzialności za swoje zbrodnie. Po wojnie uciekł do Argentyny. Ścigany zaszył się w Paragwaju, a potem w Brazylii. Po latach rozpoznała go tam Polka, była więźniarka z Auchwitz. Ta książka to efekt jej - zaskakująco szczerych - rozmów z Mengelem i sporządzonych z nich notatek, które dotarły do rąk Christophera Machta, autora bestsellerowych Spowiedzi Hitlera (trzy części) oraz Spowiedzi Stalina.
UWAGI:
Bibliografia.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Mówili o tym miejscu Sala Śmiechu i nawet wtedy, sześćdziesiąt lat temu, nikt nie wiedział, skąd się ta nazwa wzięła. - To wyglądało jak rzeźnia - powie dawny pracownik więzienia. W podłodze między słupami śmierci wyżłobiono rowek. Spływała nim krew zaraz po egzekucji i potem, gdy już po niej sprzątano. - Tu, w rogu pomieszczenia, stał worek z trocinami. Rozsypywano je w miejscu, gdzie stał skazany. Miały pochłaniać jego krew i odchody - tłumaczy i major Kowalski. Sala Śmiechu czekała na Danusię.
Sprowadzili ją do przyziemia w Centralnym Pawilonie. Korytarzem do piwnic Pawilonu Wschodniego. Skręcili, strażnik otworzył ciężkie drzwi poniemieckiego prosektorium. Teraz w lewo, kolejne drzwi. Wszyscy już czekali. - Proszę, bardzo proszę nie kazać mi powtarzać tych wyzwisk, które posypały się na dziewczynkę. - Ksiądz Marian Prusak nawet po wielu latach miał problem, by nad sobą zapanować.
UWAGI:
Bibliogr. s. 255-[256].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Lale Sokołow trafił do Auschwitz w 1942 roku jako dwudziestosześciolatek. Jego zadaniem było tatuowanie numerów na przedramionach przybywających do obozu więźniów. Naznaczanie ich. Pewnego dnia w kolejce stanęła młoda przerażona dziewczyna - Gita. Lale zakochał się od pierwszego wejrzenia. I obiecał sobie, że bez względu na wszystko uratuje ją.
Wykorzystał swoją pozycję nie tylko, by jej pomóc. W obozie po raz pierwszy rozmawiali, flirtowali, wymienili pocałunki. Ich uczucie przetrwało nazistowskie piekło: po wyzwoleniu odnaleźli się, pobrali i spędzili razem resztę życia.
Lale Sokołow zdecydował się opowiedzieć swoją historię dopiero po śmierci Gity. To łamiąca serce, a jednocześnie pełna otuchy opowieść. Opowieść, która daje siłę nawet w najmroczniejszych czasach. Niesamowita historia miłosna niezwykłego człowieka i apoteoza człowieczeństwa.
UWAGI:
Na okładce podtytuł: powieść oparta na faktach. Oznaczenia odpowiedzialności: Heather Morris ; przełożyła Kaja Gucio.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni